|
|||
Epilog (Эпилог) 18 страницаStarzy ż oł nierze (старые солдаты), przyjaciele lub podkomendni nieboszczyka (друзья или подчиненные покойника), stanę li wień cem koł o katafalku (стояли кольцом вокруг катафалка). Byli mię dzy innymi obecni (были среди других присутствующими): pan Muszalski ł ucznik (пан Мушальский, лучник), i pan Motowidł o, i pan Snitko, i pan Hromyka (и пан Мотовило, и пан Снитко, и пан Громыка), i pan Nienaszyniec, i pan Nowowiejski (и пан Ненашинец, и пан Нововейский), i wielu innych, dawnych oficeró w ze stanicy (и много других давних офицеров с заставы). Dziwnym trafem (по странному стечению обстоятельств; traf –— «стечение обстоятельств») nie brakł o prawie nikogo z tych (не недоставало = присутствовали почти все из тех), któ rzy niegdyś zasiadali wieczorami ł awy przy ognisku chreptiowskim (кто некогда сиживал вечерами на лавках возле очага хрептевхрептёвского); wszyscy wynieś li cał o gł owy z tej wojny (все они вынесли целыми головы = уцелели на той войне), tylko ó w (только тот), któ ry im był wodzem i wzorem (который был для них вождем и образцом), ó w rycerz dobry i sprawiedliwy (тот рыцарь добрый и справедливый), straszny dla nieprzyjació ł (страшный для врагов), sł odki dla swoich (мягкий для своих), tylko ó w (только тот), szermierz nad szermierze z sercem goł ę bia (фехтовальщик над фехтовальщиками с сердцем голубя) –— leż ał oto wysoko (лежал там высоко), wś ró d ś wiatł a (среди света), w chwale niezmiernej (в славе безмерной), ale w ciszy ś mierci (но в тиши смерти). .
Wszystkie dzwony bił y w kolegiacie. Koś ció ł zapeł niony był tł umem szlachty i ż oł nierzy, któ rzy ostatni raz chcieli rzucić okiem na trumnę Hektora Kamienieckiego i pierwszego Rzeczypospolitej kawalera. Szeptano, ż e sam hetman ma na pogrzeb przyjechać, ż e jednak nie był o go dotą d widać, a lada chwila mogli nadejś ć czambuł em Tatarzy, przeto postanowiono nie odkł adać ceremonii. . Starzy ż oł nierze, przyjaciele lub podkomendni nieboszczyka, stanę li wień cem koł o katafalku. Byli mię dzy innymi obecni: pan Muszalski ł ucznik, i pan Motowidł o, i pan Snitko, i pan Hromyka, i pan Nienaszyniec, i pan Nowowiejski, i wielu innych, dawnych oficeró w ze stanicy. Dziwnym trafem nie brakł o prawie nikogo z tych, któ rzy niegdyś zasiadali wieczorami ł awy przy ognisku chreptiowskim; wszyscy wynieś li cał o gł owy z tej wojny, tylko ó w, któ ry im był wodzem i wzorem, ó w rycerz dobry i sprawiedliwy, straszny dla nieprzyjació ł, sł odki dla swoich, tylko ó w, szermierz nad szermierze z sercem goł ę bia –— leż ał oto wysoko, wś ró d ś wiatł a, w chwale niezmiernej, ale w ciszy ś mierci. .
Zatwardział e przez wojnę serca kruszył y się z ż alu na ó w widok (загрубевшие на войне сердца сокрушались от скорби при виде этого /зрелища/); ż ó ł te bł yski od ś wiec oś wiecał y srogie (желтые блики от свечей освещали суровые), strapione twarze wojownikó w (опечаленные лица воинов) i odbijał y się bł yszczą cymi skrami we ł zach pł yną cych z oczu (и отражались сверкающими искрами в слезах, текущих из глаз). W ś rodku ż oł nierskiego koł a leż ał a krzyż em na podł odze Basia (в центре солдатского круга лежала крестом на полу Бася), a obok niej stary (а рядом с ней старый), zniedoł ę ż niał y, zł amany i trzę są cy się pan Zagł oba (одряхлевший, сломанный сломленный и трясущийся пан Заглоба). Ona przyszł a tu piechotą z Kamień ca za wozem wiozą cym najdroż szą trumnę (она пришла сюда пешком из Каменца за повозкой, везшей самый дорогой гроб), a teraz wł aś nie przyszł a chwila (а теперь как раз пришла минута), ż e trzeba był o tę trumnę oddać ziemi (когда надо было этот гроб отдать земле). Przez cał ą drogę idą c nieprzytomna (всю дорогу идущаяя, бесчувственнаябесчувственной), jakby nie do tego ś wiata należ ą ca (словно не к этому свету принадлежащаяпринадлежащей) –— i teraz, przy tym katafalku (и теперь возле этого катафалка), powtarzał a bezś wiadomymi usty (повторяла бессознательными устами): “Nic to (ничего это)! ” –— powtarzał a (повторяла), bo tak jej kazał ten ukochany (поскольку так ей приказал тот любимый), bo to był y ostatnie wyrazy (поскольку это были последние слова), któ re jej przesł ał (которые ей прислал); ale w tym powtarzaniu (но в этом повторении) i w tych wyrazach (и в этих словах) był y tylko dź wię ki bez treś ci (были только звуки), bez prawdy, bez znaczenia i otuchy (без правды, без значения и утешения). Nie “nic to” był o (не «ничего это» было) –— jeno ż al, ciemnoś ć, rozpacz, martwota, jeno nieszczę ś cie niepowrotne (только скорбь, темнота, отчаяние, омертвение, только горе бесповоротноетолько скорбь, отчаяние, омертвение, только горе бесповоротное), jeno ż ycie zabite i zł amane (только жизнь погибшая и сломанная), jeno bł ę dna ś wiadomoś ć (только безумное сознание), ż e już nie ma nad nią ni mił osierdzia, ni nadziei (что нет уже над ней ни милосердия, ни надежды), a jest tylko pustka (а есть только пустота) i bę dzie pustka (и будет пустота), któ rą wypeł nić moż e jeden Bó g (которую наполнить может один Бог), kiedy ś mierć ześ le (когда смерть /ей/ пошлет). .
Zatwardział e przez wojnę serca kruszył y się z ż alu na ó w widok; ż ó ł te bł yski od ś wiec oś wiecał y srogie, strapione twarze wojownikó w i odbijał y się bł yszczą cymi skrami we ł zach pł yną cych z oczu. W ś rodku ż oł nierskiego koł a leż ał a krzyż em na podł odze Basia, a obok niej stary, zniedoł ę ż niał y, zł amany i trzę są cy się pan Zagł oba. Ona przyszł a tu piechotą z Kamień ca za wozem wiozą cym najdroż szą trumnę, a teraz wł aś nie przyszł a chwila, ż e trzeba był o tę trumnę oddać ziemi. Przez cał ą drogę idą c nieprzytomna, jakby nie do tego ś wiata należ ą ca –— i teraz, przy tym katafalku, powtarzał a bezś wiadomymi usty: “Nic to! ” –— powtarzał a, bo tak jej kazał ten ukochany, bo to był y ostatnie wyrazy, któ re jej przesł ał; ale w tym powtarzaniu i w tych wyrazach był y tylko dź wię ki bez treś ci, bez prawdy, bez znaczenia i otuchy. Nie “nic to” był o –— jeno ż al, ciemnoś ć, rozpacz, martwota, jeno nieszczę ś cie niepowrotne, jeno ż ycie zabite i zł amane, jeno bł ę dna ś wiadomoś ć, ż e już nie ma nad nią ni mił osierdzia, ni nadziei, a jest tylko pustka i bę dzie pustka, któ rą wypeł nić moż e jeden Bó g, kiedy ś mierć ześ le. .
Dzwony bił y (колокола били); u wielkiego oł tarza koń czył a się msza (у большого алтаря заканчивалась месса). Na koniec zabrzmiał wysoki (наконец зазвенел высокий), jakby z otchł ani woł ają cy gł os księ dza (словно из бездны взывающий голос ксендзасловно из вопящий голос ксендза): “Requiescat in pace ([requiescat in pace –— лат. да почиет с миром])! ” Drgania febryczne wstrzą snę ł y Basią (лихорадочная дрожь встряхнула Басю), a w nieprzytomnej gł owie zerwał a się tylko jedna myś l (а в безумной голове пронеслась только одна мысль): “Już, już mi go zabiorą (уже, уже у меня его заберут)!.. ” Lecz nie był to jeszcze koniec ceremonii (но не был это еще конец церемонии). Rycerstwo przygotował o liczne mowy (рыцарство приготовило многочисленные речи), któ re miał y być wypowiedziane przy spuszczaniu trumny w dó ł (которые должны были быть произнесены при опускании гроба вниз = в яму), tymczasem zaś wyszedł na ambonę ksią dz Kamiń ski (тем временем вышел на амвон ксензд Каминский), ten sam (тот самый), któ ry dawniej w Chreptiowie czę sto przesiadywał (который прежде в ХрептевХрептёве часто сиживал) i któ ry w czasie choroby Basi na ś mierć ją dysponował (и который во время болезни Баси к смерти ее готовил). . W koś ciele poczę li ludzie chrzą kać i kasł ać (в костеле начали люди откашливаться и кашлять), jako zwykle przed kazaniem (как обычно перед проповедью), po czym ucichli i wszystkie oczy zwró cił y się na ambonę (после чего утихли и все глаза повернулись к амвону). . Wtem z ambony ozwał o się warczenie bę bna (вдруг с амвона послышалось тарахтенье барабана). . Zdumieli się sł uchacze (изумились слушатели). Ksią dz Kamiń ski zaś bił w bę ben (а ксендз Каминский бил в барабан), jakby na trwogę (словно /сигнал/ тревоги); nagle urwał (вдруг оборвал) i nastał a cisza ś miertelna (и наступила тишина смертельная). Po czym warczenie ozwał o się po raz drugi (после чего /барабанный/ бой прозвучал во второй раз), trzeci (третий); nagle ksią dz Kamiń ski cisną ł pał eczki na podł ogę koś cielną (внезапно ксендз Каминский швырнул палочки на пол костельный), podnió sł obie rę ce w gó rę i zawoł ał (поднял обе руки вверх и воскликнул): : - — Panie puł kowniku Woł odyjowski (пан полковник Володыёвский)! ! Odpowiedział mu krzyk spazmatyczny Basi (ответил ему спазматический = сдавленный крик Баси). W koś ciele uczynił o się po prostu straszno (в костеле стало просто страшно). Pan Zagł oba podnió sł się (пан Заглоба поднял) i na wspó ł kę z panem Muszalskim (и вместе с паном Мушальским) wynieś li omdlał ą niewiastę z koś cioł a (вынесли лишившуюся чувств женщину из костела). .
Dzwony bił y; u wielkiego oł tarza koń czył a się msza. Na koniec zabrzmiał wysoki, jakby z otchł ani woł ają cy gł os księ dza: “Requiescat in pace! ” Drgania febryczne wstrzą snę ł y Basią, a w nieprzytomnej gł owie zerwał a się tylko jedna myś l: “Już, już mi go zabiorą!... ” Lecz nie był to jeszcze koniec ceremonii. Rycerstwo przygotował o liczne mowy, któ re miał y być wypowiedziane przy spuszczaniu trumny w dó ł, tymczasem zaś wyszedł na ambonę ksią dz Kamiń ski, ten sam, któ ry dawniej w Chreptiowie czę sto przesiadywał i któ ry w czasie choroby Basi na ś mierć ją dysponował. . W koś ciele poczę li ludzie chrzą kać i kasł ać, jako zwykle przed kazaniem, po czym ucichli i wszystkie oczy zwró cił y się na ambonę. . Wtem z ambony ozwał o się warczenie bę bna. Zdumieli się sł uchacze. Ksią dz Kamiń ski zaś bił w bę ben, jakby na trwogę; nagle urwał i nastał a cisza ś miertelna. Po czym warczenie ozwał o się po raz drugi, trzeci; nagle ksią dz Kamiń ski cisną ł pał eczki na podł ogę koś cielną, podnió sł obie rę ce w gó rę i zawoł ał: : - — Panie puł kowniku Woł odyjowski! ! Odpowiedział mu krzyk spazmatyczny Basi. W koś ciele uczynił o się po prostu straszno. Pan Zagł oba podnió sł się i na wspó ł kę z panem Muszalskim wynieś li omdlał ą niewiastę z koś cioł a. .
Tymczasem ksią dz woł ał dalej (тем временем ксендз взывал далее): : - — Dla Boga, panie Woł odyjowski (ради Бога, пан Володыёвский)! Larum grają ([larum –— лат. тревогу] играют)! Wojna (война)! Nieprzyjaciel w granicach (враг у /наших/ границ)! a ty się nie zrywasz (а ты не срываешься /с места/)! szabli nie chwytasz (за саблю не хватаешься)? na koń nie siadasz (на коня не садишься)? Co się stał o z tobą, ż oł nierzu (что это случилось с тобой солдат)? zaliś swej dawnej przepomniał cnoty (/ты/ лишился своей прежней добродетели), ż e nas samych w ż alu jeno i trwodze zostawiasz (что нас одних в скорби только и тревоге оставляешь)? ? Wezbrał y rycerskie piersi (наполнились /волнением/ рыцарские груди) i pł acz powszechny zerwał się w koś ciele (и плач всеобщий разразился в костеле), i zrywał się jeszcze kilkakrotnie (и еще несколько раз поднимался), gdy ksią dz cnotę, mił oś ć ojczyzny i mę stwo zmarł ego wysł awiał (когда ксендз добродетель, любовь к отчизне и мужество умершего прославлял), a i kaznodzieję porwał y wł asne sł owa (но и проповедника увлекли собственные слова). Twarz mu pobladł a (лицо его побледнело); czoł o okrył o się potem (лоб покрылся потом), gł os drż ał (голос дрожал). Unió sł go ż al nad zmarł ym rycerzem (охватила его скорбь по умершему рыцарю), ż al nad Kamień cem (скорбь по Каменцу), ż al nad zgnę bioną rę koma wyznawcó w księ ż yca Rzeczą pospolitą (скорбь по униженной руками приверженцев полумесяца Речи Посполитой), i taką wreszcie koń czył swoją mowę modlitwą (и такой, наконец, закончил свою проповедь молитвой): : - — Koś cioł y, o Panie, zmienią na meczety (костелы, о Господи, заменят мечетями) i Koran ś piewać bę dą tam (и Коран петь = исповедовать будут там), gdzieś my dotychczas Ewangelię ś piewali (где мы до сих пор Евангелие исповедовали). Pogrą ż ył eś nas, Panie (погубил /Ты/ нас, Господи), odwró cił eś od nas oblicze Twoje (отвернул от нас лицо Твое) i w moc sprosnemu Turczynowi nas podał eś (и во власть нечестивому турчину нас отдал). Niezbadane Twoje wyroki (неисповедимы Твои пути), lecz kto, o Panie, teraz opó r mu stawi (но кто, о Господи, теперь сопротивление ему окажет)? Jakie wojska na kresach wojować go bę dą (какие войска на границах воевать с ним будут)? Ty, dla któ rego nic nie jest w ś wiecie zakryte (Ты, для кого ничего нет в мире закрытого = тайного). Ty wiesz najlepiej (Ты знаешь лучше), ż e nie masz nad naszą jazdę (что нет лучше нашей конницы)! Któ ra ci, Panie, tak skoczy (которая на тех, Господи, так ринется), jako nasza skoczyć potrafi (как наша ринуться сумеет)? Takichż e obroń có w się pozbywasz (каких же защитников /Ты/ лишился), za któ rych plecami cał e chrześ cijań stwo mogł o wysł awiać imię Twoje (за чьими плечами все христианство могло восславить имя Твое)? Ojcze dobrotliwy (Отче всеблагой)! nie opuszczaj nas (не оставь нас)! okaż mił osierdzie Twoje (окажи милосердие твое)! ześ lij nam obroń cę (пошли нам защитника), ześ lij sprosnego Mahometa pogromcę (пошли способного Магомета одолеть), niech tu przyjdzie (пусть сюда придет), niech stanie mię dzy nami (пусть встанет между нами), niech podniesie upadł e serca nasze (пусть поднимет упавшие сердца = дух наш), ześ lij go, Panie (пошли его, Господи)!.. .
Tymczasem ksią dz woł ał dalej: : - — Dla Boga, panie Woł odyjowski! Larum grają! wojna! Nieprzyjaciel w granicach! a ty się nie zrywasz! szabli nie chwytasz? na koń nie siadasz? Co się stał o z tobą, ż oł nierzu? zaliś swej dawnej przepomniał cnoty, ż e nas samych w ż alu jeno i trwodze zostawiasz? ? Wezbrał y rycerskie piersi i pł acz powszechny zerwał się w koś ciele, i zrywał się jeszcze kilkakrotnie, gdy ksią dz cnotę, mił oś ć ojczyzny i mę stwo zmarł ego wysł awiał, a i kaznodzieję porwał y wł asne sł owa. Twarz mu pobladł a; czoł o okrył o się potem, gł os drż ał. Unió sł go ż al nad zmarł ym rycerzem, ż al nad Kamień cem, ż al nad zgnę bioną rę koma wyznawcó w księ ż yca Rzeczą pospolitą, i taką wreszcie koń czył swoją mowę modlitwą: : - — Koś cioł y, o Panie, zmienią na meczety i Koran ś piewać bę dą tam, gdzieś my dotychczas Ewangelię ś piewali. Pogrą ż ył eś nas, Panie, odwró cił eś od nas oblicze Twoje i w moc sprosnemu Turczynowi nas podał eś. Niezbadane Twoje wyroki, lecz kto, o Panie, teraz opó r mu stawi? Jakie wojska na kresach wojować go bę dą? Ty, dla któ rego nic nie jest w ś wiecie zakryte. Ty wiesz najlepiej, ż e nie masz nad naszą jazdę! Któ ra ci, Panie, tak skoczy, jako nasza skoczyć potrafi? Takichż e obroń có w się pozbywasz, za któ rych plecami cał e chrześ cijań stwo mogł o wysł awiać imię Twoje? Ojcze dobrotliwy! nie opuszczaj nas! okaż mił osierdzie Twoje! ześ lij nam obroń cę, ześ lij sprosnego Mahometa pogromcę, niech tu przyjdzie, niech stanie mię dzy nami, niech podniesie upadł e serca nasze, ześ lij go, Panie!... .
W tej chwili rum uczynił się przy drzwiach (в эту минуту суматоха поднялась у дверей) i do koś cioł a wszedł pan hetman Sobieski (и в костел вошел пан гетман Собеский). Oczy wszystkich zwró cił y się na niego (глаза всех обратились к нему), dreszcz jakiś wstrzą sną ł ludź mi (дрожь какая-то встряхнула людей), a on szedł z brzę kiem ostró g ku katafalkowi (а он шел с звоном шпор = звеня шпорами, к катафалку), wspaniał y (прекрасный), z twarzą rzymskiego cezara (с лицом римского цезаря), ogromny (огромный)... . Zastę p ż elaznego rycerstwa szedł za nim (отряд железного рыцарства = латников шел за ним). . - — Salvator ([Salvator –— лат. Спаситель]! - — krzykną ł w proroczym uniesieniu ksią dz (крикнул в пророческом воодушевлении ксендз). . A on klę kną ł przy katafalku i począ ł się modlić za duszę Woł odyjowskiego (а он опустился на колени возле катафалка и принялся молиться). .
W tej chwili rum uczynił się przy drzwiach i do koś cioł a wszedł pan hetman Sobieski. Oczy wszystkich zwró cił y się na niego, dreszcz jakiś wstrzą sną ł ludź mi, a on szedł z brzę kiem ostró g ku katafalkowi, wspaniał y, z twarzą rzymskiego cezara, ogromny... . Zastę p ż elaznego rycerstwa szedł za nim. . - — Salvator! -— krzykną ł w proroczym uniesieniu ksią dz. . A on klę kną ł przy katafalku i począ ł się modlić za duszę Woł odyjowskiego.
Epilog (Эпилог)
W rok przeszł o po upadku Kamień ca (год прошел после падения Каменца), gdy uciszył y się jako tako niezgody stronnictw (когда утихли кое-как распри между партиями), wystą pił a nareszcie Rzeczpospolita w obronie swych granic wschodnich (выступила, наконец, Речь Посполитая на защиту своих границ восточных). I wystą pił a zaczepnie (и выступила наступательно). Wielki hetman Sobieski poszedł (великий гетман Собеский пошел) w trzydzieś ci jeden tysię cy jazdy i piechoty (с тридцатью одной тысячью конницы и пехоты) w suł tań skie ziemie (в султанские земли), pod Chocim (под Хотин), by uderzyć na potę ż niejsze nieró wnie zastę py Husseina-baszy (чтобы ударить на существенно неравные отряды Хуссейна-паши) stoją cego pod tymż e zamkiem (стоящего под тем же замком). Imię pana Sobieskiego był o już straszne nieprzyjacielowi (имя пана Собеского было уже страшное для врага). Przez ó w rok po upadku Kamień ca (через год после падения Каменца), mają c zaledwie kilka tysię cy wojska (имея едва ли несколько тысяч войска), tyle dokazał (/он/ столько совершил), tak poszarpał niezliczoną armię padyszacha (так потрепал неисчислимую армию падишаха), tyle wygnió tł czambuł ó w (столько смял: «выдавил, измял» чамбулов), tak wielkie odbił tł umy jasyru (такие большие отбил толпы ясыря), ż e stary Hussein (что старый Хуссейн), lubo liczbą wojsk potę ż niejszy (хотя численностью войск более могущественный), lubo na czele wyborowego komuniku stoją cy (хотя во главе отборной конницы стоящий), lubo przez Kapł ana-baszę wspomagany (хотя Каплан-пашой поддерживаемый), nie ś miał hetmanowi stawić czoł a w otwartym polu (не посмел гетману сопротивление оказать в чистом поле) i w warownym postanowił się bronić obozie (и в укрепленном решил обороняться таборе). Hetman otoczył wojskami ó w obó z (гетман окружил войсками этот табор) i wiadomo był o powszechnie (и известно было повсеместно), iż chce wstę pnym bojem go zdobyć (что хочет с ходу его взять: «захватить предварительным боем»). Mniemali wprawdzie niektó rzy (думали, правда, некоторые), iż niesł ychane to jest w dziejach wojen przedsię wzię cie (что неслыханное это есть в истории войн предприятие), by z mniejszą sił ą porywać się na wię kszą (чтобы с меньшей силой бросаться на большую), któ rej w dodatku wał y i rowy bronią (которую в придачу валы и рвы защищают). Hussein miał sto dwadzieś cia dział (Хуссейн имел сто двадцать пушек), w cał ym zaś polskim obozie był o ich tylko pię ć dziesią t (во всем же польском лагере было их только пятьдесят). Piechoty tureckie trzykroć przenosił y potę gą hetmań skie (пехота турецкая трехкратно превосходила силы гетманские); samych janczaró w (одних янычар), tak strasznych w rę cznym boju (столь страшных в рукопашном бою), stał o w tureckich wał ach przeszł o oś mnaś cie tysię cy (стояло на турецких валах более восемнадцати тысяч). Lecz hetman wierzył w swoją gwiazdę (но гетман верил в свою звезду), urok swego imienia (в чары своего имени) — i na koniec w wojska, któ re prowadził (и, наконец, в войска, которыми командовал).
W rok przeszł o po upadku Kamień ca, gdy uciszył y się jako tako niezgody stronnictw, wystą pił a nareszcie Rzeczpospolita w obronie swych granic wschodnich. I wystą pił a zaczepnie. Wielki hetman Sobieski poszedł w trzydzieś ci jeden tysię cy jazdy i piechoty w suł tań skie ziemie, pod Chocim, by uderzyć na potę ż niejsze nieró wnie zastę py Husseina-baszy stoją cego pod tymż e zamkiem. Imię pana Sobieskiego był o już straszne nieprzyjacielowi. Przez ó w rok po upadku Kamień ca, mają c zaledwie kilka tysię cy wojska, tyle dokazał, tak poszarpał niezliczoną armię padyszacha, tyle wygnió tł czambuł ó w, tak wielkie odbił tł umy jasyru, ż e stary Hussein, lubo liczbą wojsk potę ż niejszy, lubo na czele wyborowego komuniku stoją cy, lubo przez Kapł ana-baszę wspomagany, nie ś miał hetmanowi stawić czoł a w otwartym polu i w warownym postanowił się bronić obozie. Hetman otoczył wojskami ó w obó z i wiadomo był o powszechnie, iż chce wstę pnym bojem go zdobyć. Mniemali wprawdzie niektó rzy, iż niesł ychane to jest w dziejach wojen przedsię wzię cie, by z mniejszą sił ą porywać się na wię kszą, któ rej w dodatku wał y i rowy bronią. Hussein miał sto dwadzieś cia dział, w cał ym zaś polskim obozie był o ich tylko pię ć dziesią t. Piechoty tureckie trzykroć przenosił y potę gą hetmań skie; samych janczaró w, tak strasznych w rę cznym boju, stał o w tureckich wał ach przeszł o oś mnaś cie tysię cy. Lecz hetman wierzył w swoją gwiazdę, urok swego imienia — i na koniec w wojska, któ re prowadził.
Szł y bowiem pod nim puł ki doś wiadczone i hartowane w ogniu (шли потому что под его /командованием/ полки опытные и закаленные в огне), ludzie, któ rzy od dziecinnych lat (люди, которые с детских лет) we wrzawie wojennej wzroś li (в шуме военном выросли), odbyli niezliczoną iloś ć pochodó w, wypraw, oblę ż eń, bitew (совершили неисчислимое количество походов, экспедиций, осад, битв). Wielu pamię tał o jeszcze straszne Chmielnickiego czasy (многие помнили еще страшные Хмельницкого времена), Zbaraż i Beresteczko (Збараж и Берестечко); wielu przetrwał o wszystkie wojny (многие пережили все войны): szwedzkie, pruskie, moskiewskie, domowe, duń skie i wę gierskie (шведскую, прусскую, московскую, гражданскую, датскую и венгерскую). Był y tam poczty pań skie z samych weteranó w zł oż one (были там отряды господские, из одних ветеранов состоящие), byli ż oł nierze ze stanic (были солдаты с застав), dla któ rych wojna stał a się tym (для которых война стала тем), czym dla innych pokó j (чем для иных покой): zwykł ym stanem i trybem ż ycia (обычным состоянием и образом жизни). Pod wojewodą ruskim stał o pię tnaś cie chorą gwi husarii (под /командование/ воеводы русского встало пятнадцать хоругвей гусарства), jazdy nawet przez cudzodziemcó w za nieporó wnaną uważ anej (конницы, даже иноземцами за несравненную почитаемой); był y chorą gwie lekkie (были хоругви легкие), te same wł aś nie (те самые как раз), na któ rych czele takie klę ski zadał hetman (во главе которых такие поражения нанес гетман) już po upadku Kamień ca rozproszonym czambuł om tatarskim (уже после падения Каменца разрозненным чамбулам татарским); był y na koniec piechoty ł anowe (была, наконец, пехота лановая /т. е. пехота, комплектовавшаяся по рекрутскому набору из крестьян королевских имений, от ł an – ист. мера земли/), któ re z kolbami, bez wystrzał u, umiał y się rzucać na janczaró w (которая с прикладами, без выстрела, умела кинуться на янычар). Hodował a tych ludzi wojna (вырастила этих людей война), bo hodował a ona w Rzeczypospolitej cał e pokolenia (ибо вырастила она в Речи Посполитой целые поколения); lecz byli dotychczas rozproszeni albo w usł ugach wrogich stronnictw (но были /они/ до сих пор рассеянными либо в обслуживании враждующих партий /находились/ = /были/ на побегушках у враждующих партий). Teraz, gdy zgoda wewnę trzna (теперь, когда согласие внутреннее) powoł ał a ich do jednego obozu (позвало их в один лагерь) i pod jedną komendę (и под одно командование), spodziewał się hetman (надеялся гетман) zgnieś ć nimi potę ż niejszego Husseina (разбить с ними мощнейшего Хуссейна) i ró wnie potę ż nego Kapł ana (и равно могущественного /ему/ Каплана). Prowadzili tych ludzi doś wiadczeni przywó dcy (вели этих людей опытнейшие полководцы), któ rych imiona zapisane był y (которых имена записаны были) ró wnież niejednokrotnie w dziejach ostatnich wojen (так же неоднократно в истории последней войны), w zmiennej kolei klę sk i zwycię stw (в изменчивой череде поражений и побед).
Szł y bowiem pod nim puł ki doś wiadczone i hartowane w ogniu, ludzie, któ rzy od dziecinnych lat we wrzawie wojennej wzroś li, odbyli niezliczoną iloś ć pochodó w, wypraw, oblę ż eń, bitew. Wielu pamię tał o jeszcze straszne Chmielnickiego czasy, Zbaraż i Beresteczko; wielu przetrwał o wszystkie wojny: szwedzkie, pruskie, moskiewskie, domowe, duń skie i wę gierskie.
|
|||
|