|
|||
3. Proszę ułożyć zdania. ⇐ ПредыдущаяСтр 2 из 2 3. Proszę uł oż yć zdania. Wzó r: (Piotr, samochó d, praca, jechać, do) Piotr jedzie do pracy samochodem.
(kraj, bardzo, Polska, to, interesują cy, ) ......................................................................................................................... (lato, Ola, i, Zosia, lubić ) ......................................................................................................................... (list, do, pisać, Marek, mama, dł ugi, ) ......................................................................................................................... (wczoraj, studentka, pić, kawa, ) ......................................................................................................................... (robić, w, co, oni, niedziela? ) ......................................................................................................................... 4. Proszę wpisać przyimki: w, na, do, z, po. Wzó r: Patrzę .............. mojego psa. Patrzę na mojego psa. Jadę ............... Krakowa. Zaprosił a mnie koleż anka, bę dę mieszkać .............. duż ym domu i bę dę razem............... nią w pokoju. ........... sobotę pó jdziemy............... kina................ film, a........... niedzielę ................ spacer. Wró cę ................. Krakowa............ 2 dniach.
IIII TŁ UMACZENIE Z JĘ ZYKA POLSKIEGO: Od wielu lat ż yję sam. Nie mam rodziny ani przyjacó ł. Mieszkam w centrum duż ego miasta. Niedaleko mojego domu jest pię kny i duż y park. Codziennie po ś niadaniu chodzę do parku na dł ugi spacer. Po obiedzie czytam ksią ż ki, sł ucham muzyki i oglą dam stare fotografie kiedy był em mł ody i szczę ś liwy; był em wtedy studentem. Wieczorem zwykle oglą dam cał y program telewizyjny. Mó j każ dy dzień jest jednakowy i dlatego jestem smutny i nieszczę ś liwy. Drę czą mnie pytania: gdzie jest szczę ś cie i dlaczego inni ludzie są szczę ś liwi, a moje ż ycie ma tylko jedną twarz? Nagle dzisiaj wielka niespodzianka: w oknie mojego pokoju widzę mał ego psa i chł opca, któ ry mó wi: to jest prezent dla ciebie. Teraz moje ż ycie ma inną twarz. Marek Hł asko, Okno.
|
|||
|