Хелпикс

Главная

Контакты

Случайная статья





Лекція 2. Główne odmiany stylowe języka polskiego



Лекція 2. Główne odmiany stylowe języka polskiego

Spis treści

        1.Zrόżnicowaniestylowe języka polskiego i podstawy analizy stylόw.

2.Styl artystyczn.

3.Styl naukowy.

4.Styl przemowien (styl retoryczny).

5.Styl publicystyczny.

6.Styl urzedowy.

7.Styl potoczny.

 

Literatura

1.Stylistyka polska. Zarys. Kurkowska H.,Skorupka St.Warszawa,1959 – s.22-35.

2.Podstawy stylistyki i retoryki. E.Wierzbicka, A.Wolański, D.Zdunkiewicz-Jedynak.Warszawa, PWN, 2008 - s. 44-68.

3.Marta Tomczyk, Język Polski,Repetytorium gimnazjalisty, Krakόw 2006, s.55-69.

4.Opracowanie lektur i wierszy. Warszawa, 2010.- s.68-89.

5. http://pl.wikipedia.org/wiki/Pomoc:Porady_stylistyczne

6. http://pl.wikipedia.org/wiki/Stylistyka

 

      

 

1.Zrόżnicowanie stylowe języka polskiego i podstawy analizy stylόw.

Problem stylistycznego zróżnicowania języka jest problemem histo­rycznym. Należy go stawiać w odniesieniu do określonego języka i okre­ślonej epoki jego historii. Język wzbogaca się w style w miarę tego, jak powstają i rozwijają się dziedziny życia społecznego, które obsługuje, w miarę tego, jak krystalizuje się społeczna świadomość zasad doboru środków językowych w wypowiedziach pełniących różne funkcje.

Odmian stylowych języka, jak wspominaliśmy już poprzednio, nie należy pojmować jako zamkniętych, izolowanych systemów. Współistnie­jąc w obrębie jednego języka silnie na siebie oddziaływają, wzajemnie się przenikają i mieszają. Jeżeli mimo to jednak można mówić o ich od­rębności to dlatego, że stanowią one społecznie uświadamiane, wewnętrz­nie scalone i funkcjonalnie uwarunkowane zespoły środków języ­kowych [1]. O swoistości każdej z tych odmian decydują więc nie poszcze­gólne elementy językowe, te bowiem mogą się powtarzać w kilku sty­lach, a nawet najczęściej we wszystkich stylach danego języka, ale cały kompleks tych elementów wzajemnie ze sobą powiązanych i podporząd­kowanych zasadniczej funkcji wypowiedzi.

Zagadnienie tych wzajemnych, wewnętrznych więzi między poszczi góinymi składnikami językowymi określonego stylu nie doczekało s; jeszcze gruntownego opracowania. Poprzestaniemy więc na zilustrowani go kilkoma tylko przykładami. Tendencja dn n*evćla»i»«»' uerminoio: w stvhi.naukfiuwym, wypływająca wprost z jego funkcji dowodzeń i przekazywania prawdziwych sądów o rzeczywistości, pociąga za so'; konieczność częstszego stosowania w nim dodatkowych określeń, co z k lei powoduje, że dla składni tego stylu charakterystyczna jest wielo, wyrażeń z przy dawkami pewnego typu (m. in. z przy dawkami „gatui kującymi") [2]. Ze znamienną dla wypowiedzi urzędowych normatywności i bezosobowością wiąże się ciążenie ku ustalonym formułom, co znói wpływa na słownictwo tego stylu, warunkując występowanie w nir pewnych archaizmów.

Takie same elementy językowe, powtarzające się w różnych stylacl mogą (jak podkreślaliśmy już poprzednio) zajmować różne miejsca w hie rarchii stylistycznej każdego z nich. Tak np. zupełnie inna jest wartość pierwiastków obrazowych w stylu naukowym i stylu artystycznym W pierwszym z nich są one czymś marginesowym, ubocznym: naukowiec użyje obrazu słownego tylko pomocniczo, chcąc „uprzystępnić" przed­miot rozważań i przygotować czytelnika lub słuchacza do zrozumienia zasadniczych wywodów, formułowanych już w języku pojęć, nie w ję­zyku obrazów. Natomiast wśród środków językowych stylu artystycznego elementy obrazowe zajmują miejsce szczególnie ważne, niemal cen­tralne [3].

Różny jest stosunek poszczególnych stylów do odmian terytorial­nych i środowiskowych języka. Różnorodne możliwości tkwiące w zaso­bach języka ogólnonarodowego w najszerszym zakresie wyzyskuje styl artystyczny. Pisarz ma całkowitą swobodę w wykraczaniu poza współ­czesną normę literacką: może wprowadzać do swych utworów gwary ludowe i środowiskowe i czerpać z języka epok minionych. A nawet jeśli się ogranicza do środków języka literackiego, wzbogaca je często roz­szerzając znaczenia wyrazów, tworząc nowe związki frazeologiczne a nie­kiedy nowe wyrazy. Toteż udział czynnika indywidualnego w stylu ar­tystycznym jest niewspółmiernie duży, w porównaniu ze stylem urzędo­wym czy naukowym.

Różnice między stylami zarysowują się z różną wyrazistością w po­szczególnych dziedzinach zjawisk językowych. Najbardziej neutralny stylistycznie składnik wypowiedzi stanowią formy fleksyjne. Są one w ogromnej swej większości wspólne dla wszystkich stylów i zgodne z normami współczesnego języka literackiego. Jedynie w stylu potocz­nym, jako odmianie silnie nasyconej pierwiastkami regionalnymi, można odnotować o wiele częstsze niż gdzie indziej używanie prowincjonaliz-mów fleksyjnych. Częściej niż w innych stylach wystąpią tu także for­my odmiany wyrazów mniej staranne, takie, które zyskują sobie dopiero prawo obywatelstwa w języku literackim. Do stylu przede wszystkim potocznego ogranicza się również stosowanie form fleksyjnych zabarwio­nych emocjonalnie (np. chuligany). Nie znajdziemy tu natomiast form o zabarwieniu nieco podniosłym takich, jak np. forma wołacza człowiecze.

O zróżnicowaniu stylistycznym w zakresie fonetyki można mó­wić tylko w odniesieniu do wypowiedzi ustnych, a więc w odniesieniu do stylu przemówień, stylu potocznego i stylu tych gatunków literackich, które są przeznaczone do wygłaszania (np. do stylu utworów drama­tycznych). Wymowę oratorską i sceniczną różni od potocznej większa sta­ranność (np. w wymawianiu grup spółgłoskowych), większa normatyw-ność, objawiająca się m. in. w znacznym „odbarwieniu" jej z regional­nych i środowiskowych cech fonetycznych. Materiał fonetyczny języka, jako źródło różnorodnych efektów stylistycznych, odgrywa ogromną rolę w stylu artystycznym, zwłaszcza w poezji.

Kryteriów stanowiących podstawę wyróżniania i analizy stylów szu­kać należy przede wszystkim w dziedzinie słownictwa (wraz z fra­zeologią i semantyką) i w składni.

Każdy ze stylów charakteryzuje swoisty zestaw środków leksykal­nych. Słownictwo stylu potocznego obfituje w wyrazy i zwroty o sil­nym ładunku uczuciowym, nieraz dosadne i rubaszne, których nie mo­glibyśmy użyć w wypowiedzi naukowej czy urzędowej. Styl naukowy cechuje w zakresie leksyki przede wszystkim terminologia specjalna, wyrazy i wyrażenia, którym się nadaje specjalne, umowne w danej dzie­dzinie wiedzy znaczenie. Styl artystyczny jest pod tym względem słow­nikowym najbogatszy, co pozostaje m. in. w związku z ogromną róż­norodnością tematyki utworów literackich. Ale i tu można wyodrębnić pewien, co prawda nieznaczny, zasób wyrazów tzw. poetyckich, spoty­kanych przede wszystkim w poezji i prozie artystycznej.

Poszczególne style w różny sposób dokonują wyboru struktur skład­niowych, jaki umożliwia system gramatyczny języka. Oczywiście i tu, podobnie jak i w innych zakresach faktów językowych, nie można wska­zać form charakterystycznych dla jednego tylko stylu, niepowtarzal­nych poza nim. Ale niewątpliwie można się pokusić o wykrycie form syn taktycznych najczęściej w danym stylu użytkowanych i najbardziej w nim przydatnych z punktu widzenia jego funkcji, z drugiej zaś stro­ny — stwierdzać brak lub sporadyczność pewnych typów składniowych w danej odmianie stylistycznej. Nie trudno np. zaobserwować takie fakty językowo-stylistyczne, jak częsta obecność zdań wielokrotnie złożonych co precyzyjnie pod względem logicznym powiązanych członach w stylu naukowym, obfitość równoważników zdań w dialogu potocznym, zupełny niemal brak zdań pytajnych w stylu urzędowym itp. W rozdziałach zawartych w tej części książki scharakteryzujemy ogól­nie główne odmiany stylowe współczesnej polszczyzny, starając się uchwycić ich cechy swoiste, zwłaszcza w zakresie słownictwa i składni.

Styl to sposob swiadomego i celowego ksztaltowania wypowiedzi jezykowej z wykorzystaniem srodkow fonetycznych, skladniowych, morfologicznych i figur stylistycznych. Wedlug slownika pod redakcja Witolda Doroszewskiego styl to wyraz wieloznaczny:

  • w mowie , pismiennictwie, utworach literackich to indywidualny sposób ekspresji;
  • w sztuce: zespol cech wlasciwych danej epoce, tworcy, dzielu;
  • sposob postepowania, zachowania sie, mowienia.

Styl stanowi zawsze rezultat wyboru uzaleznionego od sytuacji komunikacyjnej, celow, ktorym ma sluzyc wypowiedz. Na wybor wplywa tez forma gatunkowa i indywidualne cechy autora. W jezyku polskim wyodrebnialy sie stopniowo rozne odmiany stylistyczne okreslane jako style funkcjonalne.

Style funkcjonalne- stylistyczne odmiany polszczyzny charakteryzujace sie doborem takich srodkow jezykowych, ktore uznane sa za szczegolnie przydatne ze wzgledu na okreslony typ wypowiedzi i pelnione przez nie funkcje spoleczne. Odmiany: styl artystyczny, naukowy, potoczny, publicystyczny, urzedowy. Stosowanie ktoregos z nich wiaze sie z celem, dla ktorego tworzona jest dana wypowiedz.

 

Styl artystyczny- styl dziela literackiego, ktore ma za tworzywo jezyk, ale rzadzi sie innymi prawami niz wszelkie inne komunikaty jezykowe. W jezyku artystycznym na pierwszy plan wysuwa sie funkcja estetyczna i poetycka. W tekstach zaliczanych do literatury pieknej zauwazamy wielkie zroznicowanie stylistyczno- jezykowe. Cechy stylu artystycznego:

  • oryginalnosc metaforyki, która wiąże się z oryginalnością stylu pisarza;
  • zaleznosc od osobowosci i talentu pisarza;
  • swiadome i celowe uzycie elementow emocjonalnych;
  • umiejętna indywidualizacja języka postaci;
  • wystepowanie neologizmow;
  • umiejętny dobór środków plastycznych służących do opisu przedstawianych postaci, zdarzeń, miejsc, zjawisk, przedmiotów;
  • bogactwo srodkow jezykowych;
  • bogactwo figur stylistycznych;
  • stosowanie stylizacji na gwary środowiskowe, archaizacji, dialektyzacji.

Styl artystyczny – styl literatury pieknej. Cechuje się występowaniem różnych środków językowych właściwych danej epoce (onomatopeje, porownania, metafory, epitety, rym, rytm), bogactwem słownictwa, środków obrazowania, obecnością elementów innego stylu.

W stylu artystycznym występują elementy językowe jakościowo takie same jak i w innych stylach, nasilenie tych elementów jest natomiast różne, różne są również funkcje tych samych elementów w różnych stylach. Metaforyka w stylu potocznym pełni funkcje komunikatywne. Celem jej jest nie wywołanie uczuć estetycznych słuchającego, lecz za­komunikowanie mu pewnej treści myślowej lub uczuciowej w sposób obrazowy. Metaforyka w stylu potocznym ma charakter utarty, typowy, zgodny z ogólnymi normami i zwyczajami tworzenia przenośni w da­nym języku. Metaforyka stylu artystycznego ma charakter oryginalny, świeży. Nie wyklucza to posługiwania się przez autorów najwybitniej­szych (np. przez Mickiewicza w Panu Tadeuszu) utartymi przenośniami i porównaniami. Pewien procent, stosunkowo nawet duży, utartych prze­nośni jest konieczny w utworze po to, aby utwór był w ogóle zrozumiały, aby obrazy w zasadniczym swym zrębie mogły być dostępne dla czytającego, aby nie wymagały zbyt dużego wysiłku umysłowego, nie­zbędnego do ich ogarnienia. Oryginalność metaforyki jest ściśle zwią­zana z oryginalnością stylu autora. Jest zaletą stylu artystycznego, ale nie jest niezbędnym jego warunkiem. Efekty artystyczne można bowiem osiągnąć również za pomocą metaforyki zwykłej, potocznej niewiele od­biegającej od przeciętnych norm.

Elementy emocjonalne są wspólne również stylom potocznemu i ar­tystycznemu. Różne są natomiast funkcje tych elementów. W stylu po­tocznym powstają one i są stosowane spontanicznie (np. wszelkie okre­ślenia, epitety, zdrobnienia, zgrubienia, hipokorystyka itp.). Ich zróżnico­wanie jest zależne od środowiska, z jakiego pochodzi mówiący, i od chwi­lowego nastroju. W stylu artystycznym użyte są celowo po to, aby n& słuchającym lub czytającym wywrzeć odpowiednie wrażenie, aby wy­wołać w nim odpowiednie uczucie.

Swoiste elementy stylu artystycznego, tzw. figury stylistycz­ne, np. pytanie retoryczne, personifikacja, anafora itp., mogą wystę­pować i w innych stylach, np. w publicystycznym, ale ich nasilenie i funkcja są inne. W stylu artystycznym użycie ich wynika z kompozycji i rodzaju utworu. Są one często elementem konstrukcyjnym niektórych utworów na takich figurach opartych (por. wiersz Asnyka Szkoda... oparty na anaforze).

W każdym razie nasilenie figur stylistycznych w stylu artystycz­nym jest większe niż w innych stylach. Większe również bywa przy­stosowanie struktury zdania do treści wypowiedzi i do rodzaju utworu niż w innych stylach. Dlatego np. zdania krótkie lub przeplatane z dłuż­szymi mamy w opisach żywo toczącej się akcji — dłuższe w partiach narracyjnych lub odautorskich charakterystykach postaci.

Cechą stylu artystycznego jest umiejętny dobór środków plastycz­nych przedstawiających osoby, przedmioty lub zjawiska, które swą wy­razistością, ostrością rysunku działają na naszą wyobraźnię. Osiągają to pisarze za pomocą odpowiednich wyrazów: przymiotników o charakterze epitetów, rzeczowników konkretnych, czasowników malujących dobit­nie stany lub czynności, uwydatniających gesty, ruchy, położenie przed­miotów, wszelkie zmiany położenia, które to środki z natury rzeczy łatwo się utrwalają w pamięci i przez swą konkretność silne na nas robią wrażenie.

Cechą stylu artystycznego jest również świeżość środków plastycznych. W całym zasobie metafor i porównań oraz połączeń wyrazowych, jakimi autor operuje w utworze, pewna liczba tych środ­ków winna być nieszablonowa, nie utarta, nie spotykana u innych pi­sarzy. Proporcje między środkami utartymi, pospolicie występującymi w języku, i środkami nowymi, indywidualnymi winny być rozsądne tzn. tak ustalone, aby treść utworu była zrozumiała dla czytelnika, a zarazem dawała mu silne przeżycia estetyczne. Świeżość środków plastycznych jest zaletą stylu artystycznego, jest jedną z jego cech, nie wykluczającą zresztą osiągania efektów artystycznych za pomocą środ­ków plastycznych utartych.-

Dobór środków stylistycznych jest w tym tak jak w każdym stylu ściśle powiązany z treścią przedstawianego obrazu lub opisu. Pisarz-ar-tysta dąży do takiego doboru środków, aby najpełniej, najplastyczniej, a zarazem jak najbardziej sugestywnie oddać wypowiadaną treść. Mic­kiewicz, opisując w Panu Tadeuszu polowanie na niedźwiedzia, daje mnóstwo przykładów plastycznego i trafnego zarazem ujęcia jakiegoś momentu czy sytuacji tej obławy:

„Wszystkie razem ogary rozpierzchnioną zgrają

Doławiają się, wrzeszczą, wpadły na trop, grają,

Ujadają: już nie jest to powolne granie

Psów, goniących zająca, lisa albo łanię,

Lecz wciąż wrzask krótki, częsty, ucinany, zjadły"

 

Głosy psów goniących zwierza są tu zwane, zgodnie z terminologią myśliwską, graniem. Granie to w miarę zbliżania się do zwierza prze­chodzi w ujadanie, wreszcie we wrzask, który poeta określa coraz to innymi, dokładniej precyzującymi ów wrzask określeniami: krótki, czę­sty, ucinany, zjadły. W opisie gry Wojskiego na rogu takich harmonij­nych i plastycznych miejsc jest pełno. Pozornie dysharmonijne pod względem treści połączenia wyrazów mają swoje uzasadnienie w najbliż­szym tekście:

„Bo w graniu była łowów hlstoryja krótka:

Zrazu odzew dźwięczący, rześki: to pobudka;

Potem jęki po jękach skomlą: to psów granie;

A gdzieniegdzie ton twardszy jak grzmot: to strzelanie.

Połączenie jęki po jękach skomlą może się wydawać pozornie nie zha: monizowane, lecz dalszy kontekst: to psóu; granie wyjaśnia treść całegc wersetu i uzasadnia jego sens.

W stylu artystycznym mogą występować formy swoiste, ściśle zwi*-j zane z gatunkiem literackim utworów — np. sonet, ter cyna w poezja,, forma listu, pamiętnika w prozie — które nie narzucając w szczegółach, elementów językowych, stwarzają pewne schematyczne ramy, do któryi pisarz musi dostosować treść swej wypowiedzi.

 

Styl naukowy- styl, którym pisane są dzieła specjalistyczne z różnych dziedzin nauki; funkcjonalna odmiana stylowa jezyka literackiego, występująca w pracach naukowych. Styl jest zróżnicowany ze względu na przedmiot badań naukowych i ze względu na cechy indywidualne autorów. Zależnie od tego, jakiej nauki rozprawa dotyczy, występuje w tym stylu duża liczba wyrazów specjalnych, terminów o ściśle określonych znaczeniach. Cechy stylu naukowego:

  • terminologia naukowa i specjalistyczna, jezyk wzorow i symboli;
  • jednoznacznosc i precyzja informacji;
  • unikanie elementow oceniajacych;
  • obiektywne przedstawianie zjawisk i problemów (używanie form bezosobowych lub formy liczby mnogiej);
  • brak pierwiastkow emocjonalnych;
  • przewazaja zdania zlozone podrzednie nad wspolrzednymi;
  • stosowanie wyrazen modalnych;
  • wystepowanie duzej liczby rzeczownikow niekonkretnych, oznaczajacych pojecia umyslowe, oderwanych przymiotnikow i czasownikow nazywajacych czynnosci pojeciowe, przyslowkow i wyrazen przyslowkowych, spojnikow i zaimkow wskazujacych cechy i relacje;
  • logiczna kompozycja obejmująca tezy, argumenty, wnioski, przykłady;
  • stosowanie tabel, wykresow;
  • cytowanie prac innych autorow, stosowanie przypisow.

Styl przemowien (styl retoryczny)- styl najbardziej zblizony do jezyka artystycznego, najbardziej ozdobny, operuje kunsztowna budowa zdan. Zawiera wyrazy, wyrazenia i zwroty nacechowane em0ocjonalnie.

Cechy stylu przemowien:

  • stosowanie apostrof, za pomoca ktorych mowca zwraca sie do sluchaczy;
  • pytania retoryczne, na które nie oczekuje się odpowiedzi, ale pobudzają słuchaczy do myślenia;
  • zdania wykrzyknikowe;
  • starannie dobrane slownictwo;
  • podniosle epitety i metafory;

Wyodrębnia się dwa rodzaje wystąpień: okolicznościowe i oficjalne. W wystąpieniach okolicznościowych wprowadza się wiele elementów jezyka potocznego, cechuje się schematyzmem i szablonowością składniową i frazeologiczną.

Styl publicystyczny- odmiana polszczyzny literackiej realizowana w tekstach dziennikarskich. Dobor srodkow jezykowych zalezy od tematyki przekazu oraz od gatunku. Styl ten skupia w sobie elementy stylu potocznego, artystycznego, naukowego i urzedowego. Cechy stylu publicystycznego:

  • oficjalnosc wypowiedzi;
  • stosowanie wyrazen i zwrotow idiomatycznych, potocznego slownictwa i potocznej frazeologii;
  • wystepowanie wyrazen i zwrotow stereotypowych, slownictwa modnego, wyrazow obcych
  • wystepowanie elementow emocjonalnych i wartosciujacych;
  • stosowanie slownictwa specjalistycznego w recenzjach i artykulach problemowych;

Styl urzedowy- odmiana jezyka literackiego, realizowana w instrukcjach, zarzadzeniach, regulaminow, komunikatach, zawiadomieniach i pismach urzedowych. Wystepuje w dwoch rodzajach: styl wypowiedzi kancelaryjnych i styl aktow prawnych. Nalezy do stylow oficjalnych, do sfery komunikacji spolecznej. Cechy stylu urzedowego:

  • nakazowosc;
  • uzywanie trybu rozkazujacego;
  • przewaga zdan bezosobowych;
  • odindywidualizowanie jezyka;
  • slownictwo pozbawione emocji;
  • nakazy i zakazy;
  • czeste wystepowanie strony biernej;
  • tresc w formie paragrafów i punktów;
  • terminologia z zakresu ekonomii, prawa, administracji.

Styl potoczny- styl funkcjonalny przewazajacy w codziennych wypowiedziach , odmiany mowionej i pisanej. Jest naturalnym srodkiem porozumiewania sie ludzi. Cechy stylu potocznego:

  • slownictwo o zabarwieniu potocznym;
  • podobieństwo do stylu kolokwialnego i odmian regionalnych;
  • slownictwo ekspresywne;
  • potok skladniowy;
  • duza obrazowosc;
  • bogata synonimika potoczna;
  • przewaga zdan pojedynczych nad zlozonymi, wspolrzednie zlozonych nad zlozonymi;
  • zdania niepelne, eliptyczne, anakoluty, wystepuja rownowazniki zdan;
  • powtarzanie wyrazow;
  • dosadne porownania.

              W języku mówionym odmiany stylistyczne wyodrębniają się mniej jasno niż w języku pisanym. Język mówiony występuje zasadniczo w dwóch postaciach: w monologu i dialogu. Pierwsza z tych postaci obej­muje przede wszystkim wypowiedzi o charakterze przemówień. Są one zwykle przygotowywane przed wygłoszeniem i mają dzięki temu formę słowną bardziej opracowaną, wykończoną niż ta, na jaką mogą się „zdo­być" uczestnicy dialogu. Styl przemówień, jak już podkreślaliśmy po­przednio, nawiązuje niekiedy bardzo wyraźnie do niektórych stylów pi­sanych. Postać dialogowa języka mówionego, zawiera o wiele więcej cech swoistych mowy żywej, nie występują one jednak z równą wyrazi­stością w dialogach różnego typu. Najwyraźniejsze są niewątpliwie w co­dziennej potocznej rozmowie, w której rozmówcy komunikują sobie wzajemnie swe myśli, życzenia, uczucia bez specjalnej dbałości o ści­słość sformułowań, z dużą swobodą w operowaniu wyrazami zdradza­jącymi ich emocje, w szerokim zakresie pomagając sobie intonacją, mi­miką, gestem. Tę właśnie odmianę stylistyczną języka mówionego na­zwaliśmy tu stylem potocznym, zdając sobie zresztą sprawę z tego, że termin „styl" wypełniamy w tym określeniu inną nieco tteścią niż w wyrażeniach: styl naukowy czy styl urzędowo-kancelaryjny, po­nieważ odmiana ta uwarunkowana jest w większej mierze formą wypo­wiedzi i sytuacją, w jakiej ona dochodzi do skutku, niż jakąś wyspecjali­zowaną funkcją w obrębie funkcji komunikatywnej. Za wyodrębnieniem jednak tej odmiany jako jednej z odmian stylowych języka przemawia, jak nam się wydaje, to, że normy doboru środków językowych w tej odmianie są żywo uświadamiane przez mówiących.

              Styl potoczny wiąże się ściśle z terytorialnymi odmianami języka ogólnopolskiego. Do wypowiedzi potocznych, jako poddanych mniejszej

kontroli mówiącego, dostają się często formy, wyrazy i zwroty regio­nalne, nie objęte normą literacką. Przenikają tu także obficie różnorodne elementy środowiskowe, przejmowane ze względu na ich dużą ekspre­sy wność i silne zabarwienie emocjonalne. Toteż w wielu wypadkach nie łatwo przeprowadzić granicę między stylem potocznym a mową po­szczególnych środowisk. Można się np. wahać, czy wyrazy i zwroty ta­kie, jak lipa (w swym znaczeniu „wiechowym"), nawalać (w znaczeniu «psuć się, zawodzić», np. „światło nawaliło", „serce mi nawala"), babka (w znaczeniu «kobiety»), choć przekroczyły już niewątpliwie granice środowisk, w których powstały, należy uznać za składniki słownictwa stylu potocznego.

W dialogu potocznym większą jeszcze rolę niż w innych formach wypowiedzi ustnej odgrywa, jak wspomnieliśmy, gest, mimika i into­nacja. Czynniki te nie tylko uzupełniają wypowiedź, ale mogą w sposób bardzo różnorodny i istotny modyfikować znaczenie wypowiadanych słów. Wykrzyknik do diabłal zależnie od intonacji wyraża: gniew, obu­rzenie, rozczarowanie, uznanie itp. Grzecznościowa formuła proszę uprzej­mie wypowiedziana z odpowiednią intonacją może zawierać nie prośbę, ale rozkaz. Groźne ostrzeżenie zawarte w słowach Rejenta wypowiedzia­nych do Papkina w Zemście: „Ciszej, proszę", może być uwydatnione tylko dzięki intonacji i grze aktora.

Do oznaczenia intonacji uczuciowych służą niektóre znaki pisarskie, jak wykrzyknik, znak zapytania, wielokropek. Nie dają one oczywiście dostatecznych wskazówek, jak należy pod tym względem tekst interpre­tować, jak go wygłaszać. Autorzy w utworach dramatycznych dają czę­sto słowny komentarz do tekstu określający, przynajmniej w sposób przy­bliżony, intonację wypowiedzi. Rzecz jasna, pozostaje tu zawsze znaczny luz interpretacyjny. Świadczą, o tym kreacje wybitnych aktorów gra­jących tę samą rolę, którzy te same kwestie wygłaszają niekiedy X in­tonacjami różnymi, a równie sugestywnymi.

Podstawowy zapas środków leksykalnych i składniowych stylu po­tocznego oraz system gramatyczny jest zasadniczo taki sam jak w innych stylach, dostrzec jednak można również pewne charakterystyczne cechy tego stylu zarówno w fonetyce i morfologii, jak w słownictwie i składni.

W zakresie fonetyki styl potoczny w odróżnieniu od stylu prze­mówień charakteryzuje się mniej staranną wymową, polegającą na uproszczeniach grup głoskowych lub na ich redukcji: formy szejset, rze­mieślnik, garka, przyzwojty, uniwerstet, szet, wpat, zjat, zamiast sześć­set, rzemieślnik, przyzwoity, uniwersytet, garnka, szedł, wpadł, zjadł występujące często w szybkiej potocznej wymowie, w wymowie staran­nej, np. scenicznej, są niedopuszczalne.

Styl potoczny bywa znacznie zróżnicowany fonetycznie. Zróżnicowa­nie to może mieć charakter regionalny (np. warszawskie: ktoś, cóś, dok­tór, krakowskie: profesor, rektor, senzacja, uniwer-zytet itp.).

               Ogół form morfologicznych stylu potocznego jest taki sam jak w stylach języka pisanego, tylko niektóre z tych form są zróżnico­wane regionalnie, np. ta litra(forma krakowska, lubelska) — ten litr (ogólnopolska), ta dukta (krakowska) — ten dukt (ogólnopolska), ta ma­giel (krakowska) — ten magiel (ogólnopolska). Do regionalizmów połud-niowo-małopolskich należy nadużywanie zaimka sobie: na wzór przy­pomnieć sobie, pójść sobie mówi się np. w Krakowie: narzekać sobie, wy­glądać sobie, wziąć sobie (uczeń nie wziął sobie zeszytu) *.

Regionalne różnice wymowy, a przede wszystkim różnice w formach morfologicznych mogą być w utworach artystycznych wyzyskiwane w celach stylizacyjnych do charakterystyki środowiskowej i indywidua­lizacji języka postaci utworu.

W słownictwie języka mówionego sporo jest wyrazów o za­barwieniu potocznym, takich, których „rodzimym żywiołem" jest swo­bodna, codzienna rozmowa. Wymienić by tu można przykładowo takie pozycje wyrazowe, jak: obiecanka «przyrzeczenie», ożenek, żeniaczka «małżeństwo», ceregiele «ceremonie», pompa «deszcz», (ale pompa!), spec «fachowiec», forsa«pieniądze, kapitał*; oraz takie pozycje semantyczne, jak: chytry «chciwy» (chytry na pieniądze), zakazany «brzydki» (zaka­zana gęba), urwać się «wymknąć się» (urwać się z zebrania), oklapnąć «załamać się», zaczynać «zaczepiać kogo» (on ze mną zaczyna), machnąć się a) «rzucić się» (machnąć się na kanapę); b) wyjechać (machnąć się do Kanady); posiać «zgubić» (posiał gdzieś teczkę).

Rzecz charakterystyczna, iż neutralnym stylistycznie nazwom przed­miotów lub czynności odpowiada często wiele synonimów potocznych. Głowa to potocznie: łeb (łeb mnie boli), łepetyna (wbijać co komu do łe­petyny), kubeł (o dużej głowie), makówka, mózgownica, pała, pałka, (łysa pała; strzyżona pałka). Głupiec — to jołop, jełop, jołopa, baran, cap, ciołek, cielę, osioł (dardanelski), koń Pana Jezusa; głąb kapuściany, zakuta pała.

Nie mniej bogatą synonimikę potoczną ma wiele czasowników, np. biec — walić, rżnąć, drałować, zapychać, zasuwać, dymać, gazować;

bić, uderzyć — walić, walnąć, trzasnąć, rąbnąć, zamalować, zaprawiŁ przypalantować;

jeść — pałaszować, pucować, rąbać, młócić, frygać, zawijać, wsuwać, mmcznać, wtrząchnąć, wbijać, ćpać, opychać się, pchać w siebie; żreć, za-perać się czym; zmiatać z talerza, ładować żołądek;

mówić — gadać, paplać, pytlować, bzdurzyć («mówić głupio»), pleść, „tac, trajkotać; obracać językiem, chlapać, mleć jęzorem, młócić ę, przelewać z pustego w próżne, trzeszczeć komu nad głową [4]. Przytoczone tu synonimy potoczne odznaczają się różnymi odcieniami czeniowymi i uczuciowymi. Skłonność do masowego tworzenia ta-h.bliskoznaczników tłumaczy się szybkim ścieraniem się ich barwy: yrazy spowszedniałe zastępuje się coraz to nowymi, dosadniejszymi, jflniej nacechowanymi uczuciowo.

Stosowanie wyrazów potocznych zależne jest od sytuacji, w jakiej sę odbywa rozmowa, od osoby, do której się mówi, od nastroju uczu­ciowego mówiących. O osobie starszej, nawet bliskiej nie powiemy, że łeb ją boli, natomiast mówiąc o sobie, możemy użyć tego wyrazu fcały dzień łeb mnie boli). Wyraz łepetyna ma odcień poufały lub lekce­ważący, może więc być stosowany do osób młodszych przez starsze, może go użyć np. nauczyciel do ucznia, któremu z trudnością nauka przy­chodzi (nic ci do tej łepetyny nie idzie), mogą go użyć koledzy w po­ufałej rozmowie.

Wyrazy neutralne stylistycznie są często stosowane w stylu potocz­nym w specyficznych znaczeniach, przy czym nabierają one zazwyczaj zabarwienia hiperbolicznego: zdrowo się uderzył to więcej niż «mocno»; słono zapłacił brzmi mocniej niż «drogo»; ma dzikiepretensje — to więcej niż «niesłuszne».

Skłonność do wyjaskrawiania zawartości uczuciowej, a tym samym uintensywnienia treści wyrazu, przejawia się również w ogromnym bo­gactwie wyzwisk i epitetów urągliwych i hiperbolicznych: idiota, drań, osioł, głąb (kapuściany), świnia, flądra, noga («ignorant, dureń»); wariat, wariat z mokrą głową.

Ta sama skłonność tłumaczy częste posługiwanie się w stylu po­tocznym formacjami o silnym ładunku uczuciowym, np. zgrubieniami (flacha, wóda, mięcho itp.).

Często przesunięciom semantycznym wyrazów dokonywanym w stylu potocznym towarzyszy degradacja uczuciowa. Tak np. wyraz boginimający zabarwienie uczuciowe dodatnie, potocznie bywa używany z od­cieniem ironicznym: „były tam takie dwie boginie" — powiada ktoś o eleganckich kobietach, (por. „bogini mojej piękności" u Wiecha). Po­dobnie hrabianką, hrabiną nazywa się potocznie i uszczypliwie kobietę wyniosłą, nieprzystępną.

Charakterystyczna dla stylu potocznego jest frazeologia i metaforyka. Potoczną frazeologię stałą cechuje konkretność, skłonność do przedstawiania pojęć i czynności

[1] Por. Witold Doroszewski, Rozmowy o języku, cz. I, 1948 oraz tegoż autan Kryteria poprawności językowej. Warszawa 1950.

 

oderwanych w sposób obrazowy, oparty na naturalnych czynościach człowieka lub jego oto­czenia. Taki charakter mają zwroty wiążące się z naturalnymi gestami: rozpychać się łokciami(w życiu) — «zachowywać się brutalnie, nie prze­bierać w środkach*; chwytać się za głową na wieść o czymś, na widok czego — «dziwić się».

Frazeologia języka potocznego ma przy tym zwykle charakter idio-matyczny. I tu podobnie jak w zakresie słownictwa występuje bogac­two odpowiedników synonimicznych. Jednemu wyrazowi lub zwrotowi literackiemu odpowiada kilka a nawet kilkanaście odpowiedników po­tocznych o różnym zabarwieniu emocjonalnym:

spryciarz — stary wyga, stary wyjadacz, chłopak z głową; taki, co z niejednego pieca chleb jadł;

dokuczać komu, pomiatać kim — stawać komu kością w gardle, da­wać się we znaki, jeździć komu po głowie, po nosie; ciosać kołki na gło­wie, zalewać sadła za skórę, zadawać bobu;

grymasić, być w złym humorze — stroić fochy, kręcić nosem, mieć muchy w nosie, wstać lewą nogą z łóżka;

milczeć — trzymać język za zębami, nabrać wody w usta, ugryźć się w język, nie puścić pary z ust;

próżnować — podpierać ściany, podpierać piec, leżeć do góry brzu­chem, zbijać bąki; obijać, szlifować bruki; palcem nie ruszyć, nie kiwną:: siedzieć, stać z założonymi rękami;

przeszkadzać — wchodzić w drogę, w paradę; być kulą u nogi; wła­zić pod rękę; pętać się, plątać się pod nogami;

zmyślać — bujać gościa zalewać kolejkę, opowiadać głodne kawałki[5].Podobny charakter mają porównania. Odznaczają się dosadnością i konkretnością: cięty jak osa, nudny jak flaki z olejem, głupi jak sto­łowe nogi, stłoczeni jak śledzie w beczce, łzy jak groch, ma pieniędzy jak lodu, śpi jak zarżnięty, drze się jak opętany; (na sali) huczało jak w ulu.

Humor i dowcip polegający często na kontraście odbijają liczne wy­rażenia i zwroty. Starym koniem nazywa się żartobliwie młodego chłop­ca, starą dziewiątką małą dziewczynkę, o przemądrzałym dziecku lub o podstarzałej kobiecie mówi się stara malutka. Zwroty być podobnyn jak pięść do nosa albo jak pięść do oka («różnić się, być zupełnie nie­podobnym*) i cieszyć się jak nagi w pokrzywach noszą znamiona złośli­wego humoru.

Trzeba tu odróżnić humor w tego typu wyrażeniach i zwrotach wy­nikający z postawy mówiących i humor mimowolny — powstający na skutek konfrontacji zwrotów potocznych środowiskowych z analogicz­nymi zwrotami języka pisanego. Ten drugi rodzaj humoru stosowany przez pisarzy (np. przez Wiecha) jest już świadomą stylizacją. Humor znajdujący swe odbicie we frazeologii potocznej bywa często samoobroną wobec trudnych warunków życiowych, zwłaszcza w okresie kataklizmów i nieszczęść historycznych. Przykładem mogą tu być liczne wyrażenia, zwroty, dowcipy słowne z okresu okupacji hitlerowskiej, w których za­mykał się protest przeciw najeźdźcy i jego eksterminacyjnym metodom rządzenia w kraju okupowanym. Świadczą o tym nazwy takie, jak szczekaczka «głośnik uliczny», szmatławiec dziennik okupacyjny*, roz­pylacz «pistolet automatyczny*, foks lub foksdojcz (być może kontami-nacja volksdeutsch i foksterier) i wiele, wiele innych.

                Styl potoczny charakteryzuje również dążność do skrótu. W zakresie fonetyki można ją upatrywać w uproszczeniach i redukcjach fonetycznych, o których mówiliśmy wyżej. W zakresie słownictwa i słowotwórstwa — w faworyzowaniu tych typów struktur wyrazowych, tych wyrazów i zwrotów, które pozwalają na szybsze choć mniej do­kładne formułowanie myśli. Tak więc na przykład (jak wspominaliśmy poprzednio) wyrazy zastępujące wyrażenia, np. porodówka — izba poro­dowa, mrożonka — mrożone owoce lub jarzyny, filcaki — buty filcowe, rodzą się najczęściej w stylu potocznym, mają zwykle barwę potoczną.

Szczególnie wyraźnie przejawia się tendencja do skrótu w tym stylu w zakresie składni. Podstawową formą wypowiedzi jest tu dialog. Sy­tuacja, w jakiej się on odbywa, znana jest rozmówcom, nie ma więc po­trzeby budowania regularnych długich zdań, często wystarczają ich rów­noważniki. Skróty składniowe powstają tu w sposób naturalny.

Podchodzę do kiosku z czasopismami i pytam:

— Czy jest „Przekrój"?

— Nie ma.

— Już czy jeszcze"!

— Już.

Sytuacja wyjaśniona. Odchodzę z kwitkiem, ponieważ dowiedziałem się, że „Przekrój" był, lecz został sprzedany. Skrótowo wyraził to sprzedawca jednym wyrazem już.

Oprócz równoważników zdań i anakolutów występują w stylu potocz­nym inne jeszcze typy zdań odznaczających się mniejszą lub większą skrótowością. Należą tu np. zdania bezorzeczeniowe tzw. nominalne, („Na ulicach, w sklepach pełno ludzi"; „Ciemno, że choć oko wykol"). W zdaniach takich uczestnik dialogu znając sytuację, do której się od­noszą, z łatwością uzupełni brakujące orzeczenia.

W zdania stylu potocznego często wplatane bywają apostrofy do rozmówcy oraz wyrazy i zwroty bezmyślnie powtarzane, stanowiące przyzwyczajenia i indywidualne nawyki mówiących, będące niepotrzeb­nym balastem zastępującym luki myślowe w wypowiedzi. Do najczęściej spotykanych apostrof należą: kochany, kochana,(„Ależ, kochana, co pani opowiada!); paniusiu, paniusienieczku (spotykane w gwarze miejskiej); mój drogi, moja droga, droga pani, panie tego („A ona, panie tego, nic mi na to nie mówi"), przestarzałe już panie dobrodzieju i dawniejsze skrótowe pamdziu.

Takie wtrącone zwroty, jak ee... tego, znaczy się, mówi, powiada, co chciałem powiedzieć, prawda, nieprawdaż, że tak powiem itp.[6] wy­pełniają pauzy w wypowiedzi, ale nużą słuchającego.

Dłuższe wypowiedzi potoczne charakteryzuje tzw. potok skład­niowy. Jest to ciąg wyrazów i wyrażeń luźno ze sobą powiązanych, nie uporządkowanych ani logicznie, ani syntaktycznie. W ciągu takim w miarę nasuwających się myśli lub zmiany stanów uczuciowych na­stępują wyrazy i człony syntaktyczne wiążące się ze sobą tylko ze­wnętrznie. Powiązanie stanowi ogólna myśl bądź intencja mówiącego, nie jest jednak ona do tego stopnia porządkująca, żeby mogła z góry narzucić wypowiedzi pewien schemat logiczny. Oto przykład takiego zdania zanotowanego na gorąco podczas rozmowy dwóch gospodyń:

„Zmarnowali mi, złociuteńka, najpiękniejszy kwiatek, ten, co to mi go pani na imieniny przyniosła, co tak się wszystkim podobał, a to wszystko przez tego niezgrabę Krzyśka, mówię do niego: przynieś mi go do kuchni, to go obmyję, bo się zakurzył, a on łap za spodeczek, wie pani, co to na nim ten kwiat stoi, i wszystko wywrócił, ziemia obleciała, przesadziłam go zaraz, ale się już nie przyjął."

W zdaniu tym, stanowiącym relację o pewnym wydarzeniu, zawiera­jącym szereg oddzielnych całości obrazowych i myślowych, nie ma logiczno-schematycznego rozczłonkowania właściwego składni pisanej. Zdanie i poszczególne jego człony są do siebie dołączane prawie me­chanicznie, za pomocą najprostszych spójników, w miarę tego, jak bieg­nie myśl mówiącego. Pewne skróty i uproszczenia w końcowej części zdania usprawiedliwia to, że sytuacja rozmawiającym jest znana.

Mówiąc o składni stylu potocznego, wspomnieć trzeba o typowych dla niej sposobach wiązania zdań. Zarówno zdania pojedyncze, jak i zło­żone łączą się tu albo bezspójnikowo, albo za pomocą spójników, które mogą wprawdzie występować i w stylach pisanych, ale tam używa ich się obok innych równoważnych spójników, a tu prawie wyłącznie

(np. w potocznym języku mówionym: więc— w pisanym obok tego: przeto;w potocznym języku mówionym: bo, w pisanym obocznie: bo­wiem) l.

Zastosowanie elementów stylu potocznego w utworach literackich bywa dwojakiego rodzaju. Mogą one stanowić składniki utworu pisanego bez ambicji artystycznych, np. pamiętnika lub listu, niekiedy — zwła­szcza w dawniejszych epokach — mogą stanowić istotny składnik całej twórczości pisarza, jak to jest u Reja, Paska i wielu pamiętnikarzy i gawędziarzy późniejszych wieków. Mogą też być wyzyskiwane przez pisarzy jako środki stylizacji środowiskowej i indywidualizacji języko­wej (przemówienie Maćka w Panu Tadeuszu Mickiewicza, pamiętnik Rzeckiego w Lalce Prusa).

                W Pamiątce z CelulozyNewerlego majster Czerwiaczek tak zwraca się do Szczęsnego:

„ — Toś ty znaczy się taki ... Polityczny. Nie będziesz kraść politury, ale znowuż buntować zaczniesz, warsztat mi zapaskudzisz! Chodź no tu, chłopak, przysuń się bliżej, coś ci powiem... Dostawać będziesz ... pięć złotych na tydzień. Chcesz robić, ja to widzę. Na majstra cię wykieruję, tylko innych zostaw. O sobie myśl, tylko o sobie. Miałeś dziś nauczkę, co? No właśnie. Nikomu i w nic nie wierz, chyba że w łokcie. Łokciami przecieraj się, i boczkiem. Najwięcej w życiu mu-siem boczkiem sunąć, powolutku, pomalutku, a do skutku."

Ten króciutki wycinek wystarczy, aby zdać sobie sprawę z funkcji elementów stylu potocznego w utworze i środków, jakimi autor charak­teryzuje język jednej z drugoplanowych postaci tej powieści.

Potoczny charakter mają takie wyrazy i zwroty używane przez maj­stra, jak znaczy się, zapaskudzić, robić w znaczeniu «pracować», wy-kierować na majstra, przecierać się łokciami, sunąć boczkiem oraz uży­cie mianownika w funkcji wołacza: „chodź no tu, chłopak". Formy morfologiczne znowuż, musiem są właściwe warszawskiej gwarze miej­skiej, w której częstym składnikiem są elementy gwarowe mazowieckie. Przytoczone formy wyznaczają przynależność środowiskową mówiącego. Charakteryzują język robotniczo-rzemieślniczy o podłożu gwarowym.

Potoczność tego języka podkreśla struktura wypowiedzi: zdania krót­kie, pojedyncze, wiązane bezspójnikowo, zróżnicowane tak, jak to bywa w żywej mowie: obok zdań oznajmujących pytające i wykrzyknikowe. Indywidualny styl postaci charakteryzuje skłonność do ironii, znajdują­cej wyraz w deminutywach oraz skłonność do rymowanych sentencji, wypowiedzianych w końcowym zdaniu: „Najwięcej w życiu musiem boczkiem sunąć, powolutku, pomalutku, a do skutku".

 Ta charakterystyka językowo-stylistyczna postaci uzupełnia jej opis w utworze, urealnia i uplastycznia tę postać, stwarza żywego człowieka. (Zob. o tych spra­wach w rozdziale: Indywidualizacja językowa w utworze artystycznym).

Elementy stylu potocznego są więc źródłem nie tylko zasilającym i odświeżającym szybko ulegające odbarwieniu słownictwo literackie, ale i dostarczającym plastycznych i barwnych środków stylizacji w utwo­rze artystycznym.

 

 


[1] Por. Winogradów, Wyniki dyskusji nad zagadnieniami stylistyki w książce O problemach stylistyki, jw.

[2] Por. I. Galpierin, Style mowy i środki stylistyczne języka w książce zbio­rowej O problemach stylistyki jw.

[3] Por. R. Budagow, W sprawie stylów; języka w książce O problemach styli­styki jw.

[4] Por. Witold Doroszewski, Rozmowy o języku, cz. I, 1948 oraz tegoż autan Kryteria poprawności językowej. Warszawa 1950.

 

[5] Por. rozdział: Z zagadnień frazeologii.

[6] Por. także s. 225.



  

© helpiks.su При использовании или копировании материалов прямая ссылка на сайт обязательна.